Wspomnienia...

 

s/y Geronimo z wody...

 

Trasa rejsu

Talar Sisters

Las Palmas (Gran Canaria)- Sta Cruz (Tenerife)- Las Galletas (Tenerife)- Los Gigantes (Tenerife)- San Sebastian (Gomera)- Marina San Miguel (Tenerife)- Pasito Blanco (Gran Canaria)

 

Giganty budzą respekt...

 

...godło Wysp Kanaryjskich :-)

 

...kabestan rolera na grotmaszcie...czasem żałowaliśmy, że nie w kokpicie ;)

 

Kanary to nie tylko morze, ale i góry, góry i jeszcze raz góry...

 

Kapitan Grzes w roli mistrza dowcipu...

 

...klar musi być!

 

Marcin urzęduje w kambuzie...

 

...mgła na Gomerze...

 

...oczywiscie "człowieki" tez były grane!

 

Fot. z właścicielem stacji benzynowej w Las Palmas - legendy wśród żeglarzy...

 

 

 

 

 

...paliwo i suszona ryba => podstawa przeżycia!

 

Pasażer na gapę...

 

Pierwsza i szczerze mówiąc ostatnia ryba, złapana z łódki podczas rejsu. Co poradzic....nie brały i tyle ;)

 

...

 

...po ciężkim przelocie => wpływamy do Los Gigantes

 

Port San Sebastian de la Gomera...

 

Prowiant upychalśmy ażz do ostatniej bakisty :-)

 

Przechyły i przechyły...

 

Śniadanie na pokładzie...

 

W drodze na Teide 3718 m n.p.m.

 

W poszukiwaniu delfinów...

 

...w sam raz na tapetę komputera ;)

 

Woda jak kryształ... i to w porcie!

 

Wyspa zdobyta!

 

Zabłąkany Gajo złapany w podbierak na pomoście

 

A kto pozmywa?

 

Awaryjne dobudzanie załogi...

 

Zalogantka Basia gotowa do zejscia pod wodę...

 

Basia za sterem