Załoga s/y Anna

 

od lewej: Agnieszka, Gosia, Duduś, Robert, Jacek, Grześ, Marta, Magda, Leszek, Kacper, Gosia

 

 

Agnieszka	Małgosia	Duduś	Roberto
Jacek	Grześ	Marta	Magda
			Załoga s/y Anna
Leszek	Kacper	Gosia

 

...tutaj jeszcze wszyscy razem jesteśmy w Teatrze Epidauros
- najlepeij zachowanym teatrze antycznym z IV-III w p.n.e na 14 tyś. miejsc, z niesamowitą akustyką...

 

...i znów ekipa w komplecie :-) - niestety to już na koniec rejsu, wspólne załogowe zdjęcie...

 

Trasa rejsu

 

 

Kalamaki (Ateny) - Loutra (Kithnos) - Livadiou (Serifos) - Kleftiko, Adhamas, Fyropotamos Bay (Milos) - Hydra - Poros - Epidauros - Kalamaki

 

s/y Anna (Cyclades 50.5)

fot. Grzegorz Zakrzewski

 

Cyclades 50.5 - dł. 15,95m, 5+1 kabin, 12 koi => super fajny jacht!

 

fot. Leszek Zawlocki

...kilka godzin fajnej żeglugi z Kithnos...

 

fot. Leszek Zawlocki

...i zacumowaliśmy w Livadiou na Serifos...

 

...kolejny postój w przepięknym miejscu => Kleftiko na wyspie Milos..

 

...niesamowite formacje skalne, miejsce kompletnie nieopisane w Greek Water Pilot... zajebiste!

 

...pontonem koniecznie należy spenetrować jaskinie, do jednych wpływa się wgłąb, z innych wypływa się zupełnie gdzie indziej...

 

...mało tu jachtów, czysta woda... mimo że początek kwietnia...
to większość z ekipy kąpiel w Morzu Egejskim ma zaliczoną ;-)

 

...o Kleftiko można pisać i pisać :-) Ale żadne zdjęcia nie oddadzą uroku tego miejsca! Trzeba tam po prostu pojechać!

 

...zostaliśmy tu na noc => aby przy rozgwieżdżonym niebie, cicho grającej gotarce
- świętować urodziny Jacka i imieniny Gosi N...

 

Wyspa Milos w ogóle kryje w sobie wiele cudownych miejsc...
Po Kleftiko pożeglowaliśmy do stolicy Milos - Adhamas...

 

fot. Kacper

...po drodze mijając skłay o ciekawych kształtach...

 

fot. Grzegorz Zakrzewski

...a potem do przeurokliwej zatoczki wciąż na Milos => Fyropotamos

 

...pozwiedzaliśmy, podziwialiśmy wspaniałe widoki, zjedliśmy super obiadek...

 

...i ruszyliśmy na noc (rewelacyjna żegluga!) w stronę Zatoki Sarońskiej...

 

fot.Kacper

...nad ranem dopłynęliśmy na Hydrę..

 

fot.Kacper

...Hydra to również takie miejsce, które nie powinno umknąć naszej uwadze podczas żeglugi po Cykladach i Zat. Sarońskiej czy Zat. Argolidzkiej...

 

fot.Kacper

...Na Hydrze nie ma samochodów (poza smieciarkami), są osiołki i bardzo duzo historii...

 

fot.Kacper

...znajduje się tutaj m.in. doskonale zachowana XIX wieczna i wcześniejsza zabudowa,
ciekawe muzeum, armaty, piekne widoki!

 

fot. Grzegorz Zakrzewski

...z Hydry popłynęliśmy wąskim przejściem między wyspą a lądem, żeby zacumowac na Poros...

 

...a na Poros była jeszcze fajna wycieczka kładami i skuterami po wyspie...

 

...z Poros jeszcze Epidauros z wcześniej wspomnianym teatrem antycznym i powrót do Kalamaki...
...a w międzyczasie świętowaliśmy jeszcze urodziny Kacpra i nastepnego dnia Gosia T.

 

...rejs był super!

 

Początek kwietnia w Grecji to znakomity czas!
Mało jachtów, w większości portów nie dość że jest sporo miejsca - to można nawet a long side stawać, a nie na kotwicy i rufą do kei, jak to zazwyczaj tu bywa...

Jak na 8-dniowy rejs po wyspach greckich - i tak sporo "zrobiliśmy" => 300Mm, w sumie 70h żeglugi, 3 wyspy Cyklad, troche Zat. Sarońskiej... jest co wspominać!

Trafiło nam się kilka dobrych okazji do świętowania - imieniny, urodziny kilku członków naszej załogi... była tez gitarka i nocne żeglowania przy bezchmurnym niebie...

Niebawem pojawi sie tutaj jeszcze filmik z rejsu, damy znać! Narazie tych kilka zdjęć pozwoli wrócić w krainę antycznej Grecji, pieknej żeglarskiej przygody wśród super fajnych ludzi!

Załogo! Koniecznie do zobaczenia! Trzeba nam dalej pływać razem :-)

Z żeglarskimi pozdrowieniami

Małgorzata Talar

fot. ekipa z rejsu