Podniesiony standard jachtu s/y Iliada - basen na pokładzie !!

 

 

 

 

 

Relaks w basenie

 

s/y StarLight burta w burtę z s/y Iliadą - ścigamy się ? :)

 

Na wyspach Jońskich o wiele łatwiej o paliwo niż o wodę, czasami zamówiony beczkowóz okazuje się być takim pojazdem. Szkoda, że w naszych rodzimych portach nad Bałtykiem jeszcze na to nikt nie wpadł...

 

Gaios na Paxis.
Tu nam splątali kotwicę po raz pierwszy, nie było innego sposobu jak wybrać kotwicę na ponton odkręcić łańcuch rozplątać i przykręcić kotwicę z powrotem.
Wyspy jońskie w sierpniu są bardzo tłoczne, a porty malutkie...

 

Adam i Marek. Port Kioni, właśnie omawiamy trasę na następny dzień :)

 

Port Kioni, bardzo fajne miejsce.
Tylko temperatura w nocy nie bardzo chciała spaść, zwykle pod pokładem utrzymywała się w okolicach 30°C przez całą noc -uff !!

 

Leukada, spojrzenie na port.
Najdroższe miejsce na Jońskim, zapłaciliśmy 60€ za dobę. Ale jest woda i prąd, a to tu rzadkość...

 

A co tam widać ? Adam na s/y Star Light...

 

 

...i na holu...

 

W sierpniu warunki wiatrowe są dość przewidywalne na Morzu Jońskim...

Zwykle rano prawie nie wieje lub w ogóle nie ma wiatru, czasem pojawiają się wiatry termiczne przy wyspach.
Od godziny 1200 - 1400 zaczyna się rozwiewać z NW, typowo do ok. 20 węzłów w godzinach 1600 - 1700, ale bywa też nieco ponad 30 węzłów. O godzinie 2000 - 2100 wiatr słabnie aby w nocy całkowicie zaniknąć. Ten schemat powtarzał się nam w zasadzie codziennie.

 

Zakintos o zmroku, bardzo tłoczne i głośne miejsce, jednak warto tu dopłynąć.
Jest woda, opłata za dobę ok. 20€...

 

Marta w porcie Sami.
Warto tam zobaczyć podziemne groty, w tym jedna z słodkowodnym jeziorem, spacer z portu to ok. 20-30 min.

 

 

 

Groty w Sami, aby zobaczyć pozostałe groty trzeba wynająć skuter lub samochód.
http://www.agni.gr/kefalonia_travel_guide/Lakes_And_Caves/
Dwie groty są suche.

 

Grota z jeziorem, słodka woda przeciska się potem do stawu na powierzchni i następnie do morza.

 

 

 

 

 

Błękitne groty na Zakintos są niesamowite, niektóre są połączone i można przez nie przepłynąć.
Najbardziej znana to Blue Cave
Inną atrakcją jest wrak na plaży.

 

Przy okazji dokonaliśmy inspekcji podwodnej części naszego statku :)

 

Port Lakka na Paxis, nasze ulubione miejsce. Bardzo zacisznie, choć niedaleko od Korfu. Małe miasteczko z jedyną w swoim rodzaju tłocznią oliwy najwyższej jakości. Wodę można pobrać w banku, 30 minut kosztuje 7€, ale ciśnienie jest tak niewielkie, że trzeba brać dwa razy. Tawerny i jedzenie - palce lizać !!

 

Atrakcja turystyczna, latarnia morska Lakka.

 

Zadziwiające jak późno zelektryfikowano wyspy, elektryfikacja miała bezpośredni związek z rozwinięciem się turystyki na wyspach.

 

Na Wyspach Jońskich na pewno pyszności nam nie zabraknie !!!

 

Korfu city, miejsce warte odwiedzenia, dwa forty, uniwersytet, stare uliczki - naprawdę warto.
My stanęliśmy na kilka godzin w centrum miasta, port jest przy samej twierdzy. Za kilka godzin nic się nie płaci, ale miejsca są tylko do późnego południa, potem przypływają jachty na noc.
Najlepiej stanąć tu na chwilę po drodze z lub do Govii.

Port znajduje się u samych stóp twierdzy; w południe miejsce się znajdzie, potem będzie krucho :)

 

Trasa rejsu...

większa mapa

Govia - Petriti - Gaios - Leukada - Kioni - Poros - Zakintos - Sami - Fiskardho - Preweza - Valtou - Lakka - Mourtos -Korfu (City) - Govia

Kolorem brązowym zaznaczony jest ślad z Korfu na Zakintos (głównie z wiatrem), a kolorem ciemno-fioletowym ślad powrotny (pod wiatr).

Przepłynęliśmy 365Mm z czego 41 godzin na żaglach i 45 godzin na silniku (233 godziny postoju), w tym 4h przy wietrze powyżej 6B.

fot i tekst: Marek Kassur